Artykuł sponsorowany

Stopnie kominiarskie czy wyłaz okienny? Na które z rozwiązań warto się zdecydować?

Stopnie kominiarskie czy wyłaz okienny? Na które z rozwiązań warto się zdecydować?
Inwestorzy, którzy stają przed trudnym wyzwaniem budowy wymarzonego domu jednorodzinnego, powinni wiedzieć o jednej bardzo istotnej kwestii. Mowa tutaj o narzuconej przez prawo konieczności zapewniania kominiarzowi dostępu do komina lub – w zależności od projektu – kominów. Cen ten zrealizować można na dwa sposoby. Pierwszym z nich jest wykorzystanie specjalistycznych stopni, a drugim zaś – wyłazu dachowego. Co warto wiedzieć o dostępnych rozwiązaniach?

Czym są stopnie kominiarskie?


Nowoczesne stopnie kominiarskie produkowane są ze stali ocynkowanej ogniowo. Gwarantuje to doskonałą wytrzymałość produktu na ewentualne uszkodzenia mechaniczne oraz wpływ warunków środowiskowych. Elementy, wchodzące w skład pojedynczego stopnia, czyli tzw. kołyska oraz stopnica, dodatkowo lakierowane są w jeden z kolorów palety RAL. Ma to na celu maksymalne zbliżenie odcienia stopni do barwy materiału pokryciowego.

Do każdego zestawu dołączane są również wkręty, służące nie tylko do łączenia, ale także do regulacji kąta nachylenia stopnicy względem dachu. W zdecydowanej większości przypadków stopnie montuje się do łat za pomocą specjalistycznie zaprojektowanych wsporników. Rozmiesza się je od samej linii okapu co około 30-40 centymetrów. Dzięki temu kominiarz może dotrzeć do celu bezpiecznie i bez zbędnego wysiłku.

Stopnie kominiarskie stosuje się już od bardzo dawna, a co za tym idzie, to jedno z najbardziej sprawdzonych rozwiązań. Nie oznacza to oczywiście, że takie podejście do sprawy nie ma żadnych wad. Nie należy zapominać o tym, że stopnie kominiarskie odstają około 20 cm ponad połać. Stwarza to dość szczególny efekt estetyczny, który nie musi przypaść do gustu każdemu. Co jeszcze warto wiedzieć?

Czy warto postawić na wyłaz dachowy?


Idealną opcją dla klientów, którzy chcieliby uniknąć konieczności montowania stopni, jest zakup wyłazu dachowego. Z zewnątrz produkt ten przypomina zwykłe okno dachowe o mniejszych rozmiarach. Produkt po instalacji nie rzuca się w oczy i jest prawie idealnie wkomponowany w połać. Na rynku można obecnie spotkać się z dwoma odmianami wyłazów – standardowymi i termoizolacyjnymi. Pierwsze z nich przeznaczone są do montażu na poddaszach nieużytkowych. Drugie zaś, ze względu na ponad czterokrotnie korzystniejszy współczynnik przenikania ciepła, bez obaw mogą zostać zamontowane nawet w używanych codziennie pokojach.

Niestety tzw. wyłazy ciepłe mogą kosztować nawet do 1500 zł. Jak jednak słusznie zaznaczają doświadczeni specjaliści z firmy Gdańscy Dekarze, koszty te nie są specjalnie wysokie – biorąc pod uwagę funkcjonalność samego produktu. Okno wyłazowe może otwierać się zarówno na boki, jak i do góry. Dzięki temu kominiarz bez żadnych przeszkód może łatwo dostać się na połać i przystąpić do realizacji swój zadań.

Należy pamiętać o tym, że pomimo zastosowania wyłazu dachowego - pod kominem lub obok niego bezwzględnie trzeba zamocować ławkę kominiarską, gdyż kominiarz nie może stać bezpośrednio na wyłazie, a praca musi być wykonywana w sposób bezpieczny. Dodatkowo wyższość wyłazu nad stopniami kominiarskimi montowanymi od linii okapu jest taka, że aby się do nich dostać, trzeba przystawić drabinę i niestety oprzeć ją o rynnę, co może doprowadzić do jej uszkodzenia lub naderwania.


Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz